Hej, hej!

Ostatnio spontanicznie będąc u znajomych nad jeziorem, ujrzałam na łące MASĘ mniszków lekarskich i od razu skojarzyłam to z wpisem Justyny :) Zaświeciła mi się lampka i zebrałam prawie 1000 kwiatków! Na Instastories zagłosowaliście za osobnym wpisem na temat miodu majowego, więc oto i on :)

Syrop z mniszka lekarskiego zwany miodem majowym znany jest już od bardzo dawna i sama nazwa wskazuje, że najlepsza pora na zebranie tych kwiatów to maj :) Czyli macie na to jeszcze pół miesiąca! Najlepiej szukać mniszków na łąkach, a unikać takich rosnących przy jezdni.

Mniszek lekarski, czyli niepozorny, rosnący wszędzie i uznawany za zbędny chwast, posiada masę właściwości leczniczych:
🌻 przeciwzapalne, przeciwwirusowe i przeciwmiażdżycowe
🌻 antyoksydacyjne
🌻 łagodzi ból gardła i leczy infekcje górnych dróg oddechowych
🌻 poprawia odporność
🌻 ułatwia trawienie
🌻 reguluje pracę wątroby
🌻 wzmacnia organizm
🌻 zawiera potas, magnez, krzem i żelazo
🌻 obniża poziom cukru
🌻 dobry środek moczopędny

W kwiatach mniszka znajdziemy dużo witaminy C, A, D, karotenoidy i flawonoidy 

No cóż, uważam, że słowo ‘lekarski’ w nazwie do czegoś zobowiązuje :-)

Składniki:
🍯 ok. 400 główek z szypułką
🍯 1l wody
🍯 1 kg cukru
🍯 1 cytryna

Jak już wspomniałam na początku, ja zerwałam podwójną porcję kwiatków, a nawet mogło być 1000 główek :)

Przygotowanie:


1. Rozsypujemy kwiatki na ręcznik papierowy na 30 minut, aby wszystkie małe żyjątka mogły z nich bezpiecznie wyjść.



2. Wrzucamy główki do garnka, ale ja i tak robiłam to częściami upewniając się, że w środku już nie ma żadnych robaczków :) 

3. Zalewamy całość wrzątkiem i gotujemy na wolnym ogniu przez 15 minut. Następnie wrzucamy pokrojone w plastry cytryny, mieszamy i zostawiamy na 12 godzin. Ja o 22:00 zakończyłam tą część, następną zaczęłam o 10 rano.

4. Całość podgrzewamy i dodajemy cukier. Mieszamy i czekamy aż się rozpuści. Ja gotowałam wszystko przez ok. 2h :)
5. Następnie nakładamy gazę i odcedzamy chochlą syrop i wlewamy do słoików.
6. Zgodnie z instrukcją Justyny, gorące słoiki zawinęłam w koc na 2-3 h, potem postawiłam do góry dnem :) 
GOTOWE!
Konsystencja syropu jest lejąca, smakuje jak miód z dodatkiem mniszka :)

Zastosowanie
Można nim słodzić herbatę lub zażywać doustnie. Zaleca się spożywać max. 3 łyżeczki dziennie.

Przeciwwskazania
Syropu nie mogą zażywać osoby z nadkwasotą żołądka lub z wrzodami. Należy skonsultować się z lekarzem przy niedrożności jelit czy dróg żółciowych. Z uwagi na cukier, nie jest polecany cukrzykom.

Powiem Wam, że nigdy wcześniej nie tworzyłam takich domowych, zdrowych skarbów, a żałuję, bo satysfakcja jest wielka! Zwłaszcza, że większość słoików oddałam bliskim osobom i czuję się z tym świetnie :) W końcu oni i ja będziemy zdrowi! :)

Teraz jest już ostatni czas na te wytwory, więc dajcie koniecznie znać czy Was zainspirowałam, a może ktoś planuje taką produkcję za rok? 

Buziak!

Źródło:
http://www.poradnikzdrowie.pl/


Serdecznie zapraszam do śledzenia postów na bieżąco :-)
1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *