Hej Kochani!
Odkąd zobaczyłam pierwszy raz Bounce Curl bodajże na Instagramie, te zachwyty wielu dziewczyn, ich piękne loki po użyciu tego produktu, wiedziałam, że nie spocznę dopóki sama go kiedyś nie wypróbuję :-) I stało się!

Bounce Curl Light Creme Gel

Lekki krem żel o wdzięcznej nazwie ‘Bounce Curl’ stworzyła kręconowłosa Merian, która od zawsze kochała chemię w szkole. Walczyła zawsze z suchością, puchem, utratą zdefiniowania przy kręconych włosach. Jak mówi: “Lista produktów, które próbowałam używać na włosach nie kończyła się. Byłam sfrustrowana wszystkimi nieudanymi produktami, których używałam, więc postanowiłam stworzyć własne.”

Produkt ten nie jest dostępny w Polsce (póki co), ale za to w innych europejskich państwach już tak np. w Holandii. Tak się składa, że mam tam rodzinę, więc zamówiłam do nich paczkę ze sklepu Megorgeous.nl przez co też nie płaciłam nic za wysyłkę, do Polski wynosi ona €20 (ok. 80 zł).

Bounce Curl kosztował mnie €22,95, czyli ok. 97 zł/238 ml. Jest też druga pojemność 358 ml, ale nie jest dostępna w tym sklepie, w którym zamawiałam swoje kosmetyki. W USA ten produkt jest w podobnej cenie po przeliczeniu od kiedy dolar wzrósł :-)

Bounce Curl Light Creme Gel

Zapach jest przepiękny, słodki, jabłuszkowo-pomarańczowy i nie czuć ani krzty chemicznej woni. Czuć go na włosach na drugi dzień, coś przyjemnego! Konsystencja jest płynna, w kolorze mlecznym Sam żel jest delikatnie klejący.

SKŁAD:
Water, VP/VA Copolymer (polimer), Glycerin, Hydrolyzed Jojoba Easters, Jojoba Esters, Benzophenone-4 (filtr UV), Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Oat Protein, Polyquaternium-7 (polimer), Polysorbate-20, Aminomethyl Propanoln (regulator pH), Aloe Barbadensis Leaf Extract, Panax Ginseng Root Extract, Salvia Officinalis (Sage) Extract, Nigella Sativa (Virgin  Black Cumin) Oil, Boswellia Carterii Oil, Carbomer (zagęszczacz), Disodium EDTA (konserwant), Caprylyl Glycol, Hexylene Glycol, Phenoxyethanol (konserwant), Citric Acid (regulator pH), Fragrance.

emolienty – tłuszcze, nawilżają, ale też zmiękczają włosy
emulgatory – pomagają połaczyć fazę wodną z fazą olejową – ułatwia tworzenie emulsji
humektanty – substancje nawilżające
proteiny – białka proste, naprawiają ubytki w zniszczonej łusce włosa

składniki aktywne– wyciągi i soki
składniki zapachowe
składniki filmotwórcze – pozostawiają na włosach film, który zmiękcza i wygładza bądź utrzymują je w miejscu.

W składzie znajdziemy zaraz po wodzie polimer, który wygładza i zmiękcza włosy, utrwala je i kondycjonuje oraz tworzy na nich film. Mamy glicerynę. Są też hydrolizy estrów z jojoby (mieszanina wolnych kwasów tłuszczowych, wolnych alkoholi tłuszczowych i wosków pozyskiwanych w wyniku hydrolizy oleju z jojoby). Hydrolizowane proteiny pszenicy i owsa, których obawiałam się najbardziej. Następnie mamy znów polimer, który zostawia powłokę ochronną i nawilża. Potem jest emulgator, który otrzymywany jest z oleju kokosowego. Mamy również wyciąg z liści aloesu (wielkie nawilżenie), z żeń-szenia (stymuluje mieszki włosowe, poprawia ukrwienie skóry głowy), z szałwii lekarskiej (działanie przeciwzapalne, składnik przeciwłupieżowy oraz hamujący wypadanie włosów). Jest też olej z czarnuszki (hamuje wypadanie włosów, przyspiesza porost) i olejek kadzidłowy (wykazuje intensywne właściwości ujędrniające i przeciwzapalne).

Bounce Curl Light Creme Gel

Z tyłu na opakowaniu butelki są wypisane wskazówki dotyczące używania Bounce Curl:
❖ Przed użyciem Bounce Curl należy dokładnie zmyć z włosów szampon, odżywkę lub cokolwiek  co nałożyliśmy podczas mycia.
Przy cienkich włosach: Rozczesać loki i na bardzo mokrych włosach rozprowadzić Bounce Curl. Potem należy ugnieść dokładnie włosy z głową skierowaną w dół. Następnie wysuszyć dyfuzorem bądź pozostawić do naturalnego wyschnięcia.
Przy grubych włosach: Rozczesać loki, zaaplikować ulubiony krem lub odżywkę bez spłukiwania i na to nałożyć Bounce Curl. Ugnieść dokładnie włosy z głową skierowaną w dół. Następnie wysuszyć dyfuzorem bądź pozostawić do naturalnego wyschnięcia.
❖ Najlepiej najpierw wypróbować Bounce Curl solo i zobaczyć jakie będą rezultaty na Naszej głowie.

Uwierzcie, że najlepiej najpierw obejrzeć filmiki na YT Merian, która dokładnie pokazuje jak używać Bounce Curl, bo wszędzie podkreśla, że cała aplikacja jest bardzo ważna, aby były super efekty.

Na podstawie powyższego filmiku, używałam Bounce Curl w ten sposób:
1. Umyłam i rozczesałam włosy i pozostawiłam je bardzo mokre.
2. Podzieliłam włosy na ok. cztery części i rozprowadziłam dokładnie Bounce Curl na całej długości włosów od góry do dołu.
3. Następnie złapałam całe włosy i je ‘masowałam’ aby mieć pewność, że żel dotarł w każdą część.
4. Skierowałam głowę w dół i zaczęłam ugniatać włosy. Potem skierowałam głowę w prawo i w lewo aby ugnieść włosy z dwóch stron. Poświęciłam tu chwilę, aby zrobić to dokładnie.
5. Rozpoczęłam suszenie włosów dyfuzorem.
6. Gdy włosy były w 50% suche, nałożyłam jeszcze trochę żelu na włosy wgniatając go.
7. Dla uzyskania większej objętości, można zdjąć dyfuzor i dokończyć suszenie samą suszarką :-)

Bounce Curl Light Creme Gel

A teraz… efekty na mojej głowie i wrażenia!

BOUNCE CURL SOLO
Mega objętość! włosy poszły wszerz :D Naprawdę byłam pod wielkim wrażeniem. Zamieściłam nawet na Instagramie filmik aby Wam pokazać ile miałam włosów!

Bounce Curl Light Creme Gel

Na drugi dzień jednak po pracy spojrzałam w lustro i miałam spore siano i do tego włosy takie suche, podobnie jak w przypadku DevaCurl Ultra Gel podczas upalnych dni, ale z mniejszą siłą. Po dwóch dniach od mycia miałam ochotę je umyć, a musiałam czekać jeszcze 2 dni, nadały się tylko do związania  bądź do ostatniego ratunku czyli reanimacji.

BOUNCE CURL REANIMACJA WŁOSÓW
Tutaj zwilżyłam włosy i nałożyłam Bounce Curl, po czym  je ugniotłam i wysuszyłam dyfuzorem. Włosy nabrały super objętości i jak na reanimację po paru dniach od mycia, loki wyglądają całkiem dobrze :-) Zdecydowanie Bounce Curl nadaje się do tego. Jednak nie ma tu cudów – po całym dniu tworzy się sianko i włosy są suche.

Na poniższym zdjęciu reanimowałam włosy, które na całą wcześniejszą noc miały nałożony olej z pestek winogron :-)

Bounce Curl Light Creme Gel reanimacja włosów

BOUNCE CURL + ULUBIONY STYLIZATOR
Włosy straciły w tym przypadku na objętości aczkolwiek włosów nie musiałam myć po jednym dniu i tak szybko nie pojawiał się puch i suchość. Loki są ładnie zdefiniowane i zbite. Przetestowałam Bounce Curl z Tigi Curlesque i Kemon Hair Density Curl i w moim odczuciu lepiej sprawdził się Kemon. Aczkolwiek nie było jakiegoś bardziej spektakularnego efektu niż Tigi..

Bounce Curl Light Creme Gel z Kemon i Tigi

Przy każdym myciu  gdy wcześniej użyłam Bounce Curl, włosy były tak sianowate i wydawało mi się tak splatane, że myślałam, że ich nie rozczeszę! Jednak przy pomocy myjadła nie było jednak aż tak źle jak się wydawało.

PRZYCZYNA PUCHU I SUCHOŚCI?
Ponoć duży wpływ mają kosmetyki, które użyłyśmy podczas mycia na to jaki efekt da Bounce Curl. Jeśli właśnie pojawia się suchość, szorstkość i puch to jest to spowodowane reakcją Bounce Curl na użyty wcześniej szampon, odżywkę bądź maskę. 


Podam Wam listę polecanych kosmetyków, które podobno sprawdzają się z Bounce Curl, ale są to raczej kosmetyki niedostępne w Polsce:
– Shea moisture cleansers
– Nexxus silicone & sulfate free line, Hydralite conditioner silicone free
– Deva curl cleansers, no poo, Low poo, One condition, decadance line
– Suave professionals
– Garnier
– Herbalife strengthening shampoo & Conditioner
– Tresemme
– Pantene
– Kendra shampoo & Conditioner
– Anthony Coconut oil curls
– Officiallykinkycurl shampoo & Conditioner
– Cantu Shampoo & conditioner

Ja podczas pierwszego mycia użyłam Garnier Masło Karite & Awokado i również na następny dzień miałam puch.. Także… bardzo to wszystko skomplikowane :D


Podsumowując… 
…sama nie wiem co myśleć :D Light Creme jest właśnie po to, aby nie było puchu. Także Bounce Curl Solo najwidoczniej w przypadku moich włosów odpada, bo jest zbyt lekki na nie. Do reanimacji ok, ale jednak puch w końcu się pojawia. Bounce Curl połączony ze stylizatorem również jest całkiem dobry, ale jeśli ma być On tylko dobry z innym stylizatorem to nie widzę sensu by go używać, bo to jak dobrze moje włosy wyglądają mogę uzyskać moimi ulubionymi stylizatorami bez Bounce Curl. Jednak też pozostaje kwestia składników, czyli protein przez które właśnie ten puch mógł się pojawiać. Zauważyłam też, że produkt ten sprawował się lepiej na moich odrostach, również przy reanimacji, czyli na włosach, które mogą już nie być aż tak wysokoporowate jak te rozjaśnione.
A może jednak to wina kosmetyków, które użyłam przed?

Bounce Curl Light Creme Gel

Póki co w asortymencie marki jest Light Creme Gel i witaminki na porost. W fazie tworzenia w laboratorium jest krem, mocniejszy żel, szampon, lakier do włosów itd. :-)

Bardzo będę chciała wypróbować krem Bounce Curl (zamiast ulubionego stylizatora), a potem użyć Light Creme Gel.  Liczę, że wtedy będą mega efekty, bo obydwa produkty będą do siebie dostosowane i będą pasować.

Mam wielką nadzieję, że krem lub mocniejszy żel, które mają się pojawić będą wystarczające dla moich włosów jako używane solo i pozostaje pytanie, czy każdy produkt będzie miał proteinki ?

Temat Bounce Curl pozostawiam otwarty :-) Myślę, że w przyszłości wypróbuję też inne produkty.

Curly Madeleine

Buziak!

Serdecznie zapraszam do śledzenia postów na bieżąco :-)

5

22 odpowiedzi

  1. Bardzo czekałam na ten post! :D Strasznie droga ta przesyłka, super że udało Ci się tego uniknąć. Jak myślisz, czy my jako kupujący mamy jakikolwiek wpływ na obecność takich marek w Polsce? Czy możemy cokolwiek zrobić? Skoro Bouncr Curl może być w Holandii, to dlaczego nie u nas?! :-)

    1. Kiedyś jak otworzę swój sklep online z kosmetykami do kręconych włosów to wtedy tych produktów nie zabraknie :D :D Póki co naprawdę nie wiem do kogo możn aby napisać, aby sprowadzić te kosmetyki… W Holandii są też sklepy stacjonarne ME Gorgeous w kilku miastach, a u Nas taka bieda :( Może dlatego u NAs ich brakuje, bo nie ma w Polsce takiej różnicy kulturowej jak np. w Holandii.

    2. Hahaha taki sklep byłby po prostu wybawieniem na kręconowłosych w Polsce! Wydaje mi się, że jakby zaoferować Polkom porządne kosnetyki do loków, to okazałoby się, ze jest nas znacznie więcej. Byłabym główną klientką takiego sklepu. :D
      Ostatnio przeglądając Instagrama znalazłam jakąś serię kosmetyków z Ameryki południowej, gdzie była podziałka na 2a, b, c; 3 i 4 :o szał.
      Zastanawiałam się kiedyś czy nie zaspamować im kont na Instagramie, aby tylko przyszli do Polski. :D
      To co mnie pociesza z Bouncr Curl, to filmiki założycielki, gdzie jak ma mokre włosy, to nie są wcale mocno pokręcone, a potem jest szał. Bo co innego jak widzę włosy typu kinky, które choćby nie wiem jak tarmosić, to mokre i tak wrócą do sprężynki. :-P
      Robisz świetną robotę, jestem pewna, że prędzej czy później te kosmetyki i tak dotrą do Polski, a to Twój blog będzie pierwszy. :D

  2. Ależ oczywiście, że takie wspaniałości z chęcią przeogromną bym przetestowała. Uwielbiam takie produkty. Moje włosy są naturalnie lekko falowane, ale mojej przyjaciółce, która posiada czuprynę czarnych loków – polecę :)
    Pozdrawiam ciepło :)

  3. No cóż…Ja chyba jestem dziwna, ale dla mnie to po prostu za drogo :P I nie dlatego, że skąpię czy coś tam. Za kawałek stylizatora taka kasa to po prostu nie dla mnie :D Na Kemona mam chrapkę i wcześniej czy później się na niego skuszę, ale na takie dziwy – raczej nie :D

    1. Dokładnie wiem co masz na myśli :) takie zachwyty czytałam nad tym produktem, że ciekawość mnie pokonała :D

  4. Hej.Czy to prawda że włosy falowane i kręcone są suche z natury?
    Nie da się nic zrobić z tą "suchością" włosów?

    1. Hej :) tak, sama prawda niestety. Tą suchość można w pewnym stopniu zniwelować za pomocą świadomej pielęgnacji i olejowania :)

  5. Czy proteiny można łączyć z emolientami,ale bez humektantów? Bo czytałam Twój przykładowy plan pielęgnacji i tak to połączyłaś

  6. Myślałaś żeby kiedyś zrobić ten test w jakim faktycznie stanie są twoje włosy? Tzn umyć zwykłym szamponem i nic poza tym? Strasznie mnie korci :D

  7. Tak mam to na liście postów i pomysłów, ale na bank musiałabym na to poświecić cały dzien i dwa mycia :D No i mogę sie tylko domyśleć jak moje włosy by wyglądały :D

    1. No właśnie xD Trzema mieć cały dzień wolny, bo na bank trzeba będzie myć drugi raz :D Skoro mówisz, że masz na liście, to czekam z niecierpliwością :D

  8. Szkoda, że tego żelo kremu nie ma w Polsce bo chętnie bym go kupiła :( Mogłabyś powiedzieć jaki stylizator polecasz? Ja jak na razie polegam na żelu z siemienia lnianego ale jest za słaby na moje włosy. Jestem w trakcie przywracania skrętu z dzieciństwa moim włosom, powoli mi się to udaje ale to jeszcze nie jest zadowalający mnie efekt :( Miałam takie kręcone włosy jak Ty a w efekcie dojrzewania zmieniły się na 2C, przy pomocy dyfuzora 3A a po paru godzinach znowu 2C :( Zastanawiałam się nad trwałą ale nie jestem pewna czy to dobry pomysł.

    1. To może Kemon Hair Density Curl? Pisałam o nim na blogu. Kup go z trena.pl bo wszędzie indziej cena jest dwa razy większa :)

  9. Kochana, obcięłam swoje loczki, bo napadł mnie taki pomysł, i chyba presadziłam, znasz szybki sposób na to by włoski szybko odrosły albo dobrze wyglądały ?

  10. Zachęcona zdjęciami na instagramie tez go kupiłam i jestem z tego żelu zadowolona. Muszę nauczyć się go używać, dostosować ilość. Za dużo – kruszy się i opada jak łupież, jak się dokładnie nie rozczesze, to skleja włosy. Lepszego stylizatora nie spotkałam :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *